– Rosja nie ma tytułu do tego, żeby odpowiadać na zamknięcie przez nas konsulatu, bo my to zrobiliśmy to ze względu na rosyjską dywersję w Polsce i krajach sojuszniczych, a my dywersji w Rosji nie prowadzimy. Szereg krajów UE nie ma już ambasadorów rosyjskich u siebie i nie ma też ambasadorów w Rosji. My nie chcemy jeszcze takiej decyzji podejmować, bo mamy nadzieję, że ta wczorajsza decyzja da do myślenia władzom rosyjskim i że przestaną płacić tym wynajętym sabotażystom, dywersantom za działania kinetyczne, wrogie – stwierdził Radosław Sikorski na konferencji prasowej.