– Warto podkreślić, że to nie jest ustawa w ogóle o związkach partnerskich. To jest po prostu ustawa o małżeństwach homoseksualnych. To znaczy, oni po prostu wzięli, przepisali większość przepisów z kodeksu rodzinnego dotyczące małżeństwa i rodziny, uznali, że to są związki partnerskie i udają, że to jest inna osoba prawna, no nie – stwierdził Krzysztof Bosak w programie „Kropka nad i” w TVN24.
– Główna wada tego programu z tego, co ja się orientuję, polega na tym, że jest to kolejny program emisji długu przez Unię Europejską po to, żeby komuś rozdać pieniądze, nie widzę żadnego powodu, żeby Polska w tym uczestniczyła – stwierdził Krzysztof Bosak w TVN24.
– Każde państwo powinno pomagać proporcjonalnie do swoich możliwości i woli swoich obywateli. Robienie tego przez Unię Europejską z pewnością uniemożliwia zróżnicowanie poziomu pomocy. Polska na przykład bardzo mocno już pomogła. Ma najhojniejsze programy dla Ukraińców i Ukrainek w całej Europie, o ile nie na całym świecie i wciąganie nas dodatkowo w zadłużanie na poziomie unijnym wydaje mi się absurdem – kontynuował.
– Ja myślę, że chyba słusznie, skoro taka decyzja zapadła. Natomiast, to co należałoby podkreślić, to, że to jest gest raczej o charakterze symboliczno-politycznym. My wpuszczając bez żadnej kontroli do swojego państwa w okresie jeszcze poprzedniego rządu, setki tysięcy ludzi z obcymi paszportami stworzyliśmy bazę werbunkową dla obcych służb i warto zwrócić uwagę, że ci, którzy dotychczas byli zatrzymywani za zaangażowanie w rosyjskie siatki wywiadowcze i działania dywersyjne często byli z paszportami ukraińskimi i mamy poważny problem – powiedział Krzysztof Bosak w TVN24.
– Służby nie są wystarczające ani kadrowo przygotowane, ani dofinansowane na to, żeby w tej chwili pilnować wszystkich elementów istotnej infrastruktury. Nie mówiąc już o wszystkich cudzoziemcach, których tu wpuszczono bez żadnej kontroli – dodał.
– Ja bym bardzo chciał, żeby wreszcie ten projekt [dot. związków partnerskich] został przegłosowany. Chcę powiedzieć, że pani minister [Katarzyna Kotula] poszła na kompromis, jeżeli chodzi o sam projekt, i tutaj wykazuje się naprawdę bardzo dużą zdolnością do zawarcia takiego kompromisu – powiedział Rafał Trzaskowski w „Faktach po Faktach” TVN24.
– Namawiałbym koleżanki i kolegów z PSL-u, żeby również tutaj wykazali się zdolnością do kompromisu, dlatego że dla nas, KO i Lewicy, ten projekt ma po prostu bardzo wielkie znaczenie – kontynuował.
– Każdy ma prawo demonstrować, jeżeli przestrzega prawa. Ja sprzeciwiałem się temu, żeby narodowcy mieli monopol na ten dzień, kiedy PiS im fundował możliwość takiego monopolu poprzez wydarzenia cykliczne – powiedział Rafał Trzaskowski w „Faktach po Faktach” TVN24.
– Sprzeciwiałem się temu, kiedy dostałem 6 wniosków, gdzie narodowcy chcieli zablokować całe miasto i przez dwa tygodnie maszerować. Sąd, zresztą obu instancji, potwierdził te wszystkie moje obawy o bezpieczeństwo Warszawianek i Warszawiaków – zaznaczył.
– Natomiast jeżeli mamy jeden marsz, to ja nie mam podstaw, żeby odmówić […] – tylko nie będzie żadnych preferencji dla narodowców, a my będziemy się bardzo szczegółowo przyglądać temu, co się będzie działo – podkreślił.
– Będziemy się przyglądać, policja również będzie się przyglądać, bo przecież pamiętamy te burdy sprzed lat, pamiętamy również to, co było wykrzykiwane na tych marszach, […] czasami transparenty, które nigdy nie powinny mieć miejsca. My zawsze w takim momencie, kiedy jest naruszane prawo, wnioskujemy i będziemy wnioskować o przerwanie demonstracji – mówił.
– Trudno kontestować to, co robi minister spraw zagranicznych [odnośnie zamknięcia rosyjskiego konsulatu w Poznaniu], zwłaszcza że on na pewno posiada więcej informacji niż my. Ja też się zgadzam z tym, że czym mniej Rosji w przestrzeni publicznej w Polsce, tym lepiej. Przypominam, że myśmy zabrali „Szpiegowo” i szkołę rosyjską na Kieleckiej, która będzie służyła polskim uczniom – powiedział Rafał Trzaskowski w „Faktach po Faktach” TVN24.
– To jest rzeczywiście opcja nuklearna [wydalenie rosyjskiego ambasadora], bardzo poważna. To już musi być spokojna decyzja rządu. […] Nie można się tutaj kierować tylko i wyłącznie emocjami. […] Tego typu decyzje dotyczące ambasady to naprawdę są decyzje ostateczne i niech decyduje o tym premier – ocenił.
– Musimy [odnośnie kandydata na prezydenta] podjąć decyzję, która będzie mądra, bo najważniejsze, żebyśmy weszli w bardzo silny sposób w tę kampanię. Prezydent będzie miał wpływ na to, czy demokracja zostanie w pełni obroniona w Polsce, czy też nie – powiedział Rafał Trzaskowski w „Faktach po Faktach” TVN24.
– Odpowiedzą [wybory prezydenckie] nam na to, czy właśnie umacnianie demokracji w Polsce idzie w dobrą stronę, czy nie. Zwłaszcza, że wiemy dobrze, że żeby wypełnić dużą część z naszych obietnic, potrzebny jest prezydent, który nie będzie wetował właściwie większości decyzji rządu – wskazał.
– Decyzja [dot. kandydata KO na prezydenta] będzie decyzją Zarządu. Później będzie oczywiście Rada Krajowa, konwencja, która będzie potwierdzała ten wybór. Natomiast w tej chwili nie ma decyzji, czy będziemy przeprowadzali prawybory, czy nie. Będzie decyzja zarządu, również na ten temat – powiedział Rafał Trzaskowski w „Faktach po Faktach” TVN24.
– Naturalne jest to, że różni politycy mają ambicje – i to dobrze. Naturalnym jest to, że prezentują się i są aktywni, bo to też sprzyja KO. Natomiast na końcu przede wszystkim chodzi o to, żeby nie zaszkodzić temu, kto będzie kandydatem, dlatego że każde współzawodnictwo, które by się odbywało w świetle kamer, mogłoby później zostać wykorzystane przez konkurencję – mówił dalej.
– Myślę, że nikt z nas się nie boi tego typu współzawodnictwa. To jest absolutnie jasne, że mamy wielu polityków i polityczek w KO, którzy mają kompetencje do tego, żeby zajmować wysokie stanowiska – dodał.
– Szykujemy bardzo dużą imprezę – w Gliwicach jest bardzo duża sala – dlatego że chcielibyśmy, żeby to wydarzenie miało po prostu swój odpowiedni wymiar, niezależnie od tego, kto będzie ostatecznie kandydatem [KO na prezydenta]. W związku z tym stąd wybór tego miejsca – powiedział Rafał Trzaskowski w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” TVN24.
– Jest dobry, kompromisowy projekt obniżki składki zdrowotnej na stole – napisał w social media Ryszard Petru.
Jest dobry, kompromisowy projekt obniżki składki zdrowotnej na stole
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) October 23, 2024
– W najbliższym czasie pokażę także prezentację dramatu smoleńskiego raz jeszcze, żebyście państwo zobaczyli zarówno zniszczenia związane z działaniem materiałów wybuchowych, rozpadu samolotu, lotu samolotu, tego, jak naprawdę wyglądała sprawa zniszczenia tego drzewa, brzozy […] żeby te fałszywe informacje, te kłamstwa i oszustwa zostały wreszcie zlikwidowane – powiedział Antoni Macierewicz na konferencji prasowej.
– Decyzje, analizy katastrofy smoleńskiej przez podkomisję, polegające na rekonstrukcji samolotu przez naszych współpracowników, doprowadzone do tego, że została zrobiona analiza tych osób, które zostały zamordowane, że została zrobiona analiza materiałów wybuchowych […] a także lotu samolotu, a także sprawy tzw. drzewa, brzozy smoleńskiej – powiedział Antoni Macierewicz na konferencji prasowej.
– To wszystko prowadzi do jednoznacznego wniosku: mieliśmy do czynienia z zamachem, którego celem była likwidacja polskiej elity politycznej po to, by dla Putina umożliwić realizację sojuszu rosyjsko-niemieckiego – kontynuował.