– Tym bardziej jeżeli mamy świadomość tego, że […] wartości europejskie są nadużywane i mają oznaczać naszą słabość, to nie możemy się na to zgadzać. Konwencja Genewska z ’51 roku powstała w czasach szczytowego napięcia zimnej wojny, bezpośrednio po II wojnie światowej, kiedy całemu światu zachodniemu zależało na tym, żeby ludzie, którym się udało uciec z bloku wschodniego, żeby im pomóc – powiedział Adam Szłapka w TVN24.

– Dzisiaj jest zupełnie inna sytuacja, dzisiaj jest sytuacja taka, że Putin i Łukaszenka wykorzystują te kwestie formalno-prawne, żeby wprowadzać destabilizację – kontynuował.