„Nic głupszego nie można było powiedzieć”. Tusk o słowach Dudy
– Kiedy mówię o kłamstwie, hipokryzji, to mówię o sytuacji, która dotyczy samego sedna naszego bezpieczeństwa. Pan prezydent odniósł się do problemu granicy polsko-białoruskiej i naszych działań, które mają na celu skuteczne wzmocnienie ochrony polskiej granicy, odzyskanie kontroli nad tą granicą i nad naszym terytorium – powiedział premier Donald Tusk podczas posiedzenia Sejmu.
– I odniósł się do głośnej sprawy, kwestii azylu, posługując się przykładem potencjalnych uchodźców białoruskich. Nie było ani jednego przypadku, aby opozycjonista białoruski próbował nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską w grupach organizowanych przez Łukaszenkę. Proszę się nie gniewać panie prezydencie, ale nic głupszego nie można było powiedzieć – kontynuował.
– Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej to jest sytuacja, w której grupy zorganizowane, czasami trenowane i ćwiczone przez służby białoruskie, zwożone za pieniądze rosyjskie i białoruskie oraz przemytników ludzi, samolotami do Moskwy, do Mińska, tam są podstawiane tabory autobusów, ci ludzie są zwożeni na naszą granicę, przygotowywani czasami miesiącami po to, żeby ją nielegalnie przekraczać – mówił dalej.
Więcej z: Live

„Potrafił jak nikt”. Tusk komentuje wystąpienie Dudy
