Podczas spotkania otwartego w Zambrowie jeden z uczestników zapytał Szymona Hołownię o to, kiedy do Łomży wróci kolej pasażerska.
– Tak, usłyszałem. Tak, bijemy się w piersi. Bo to powinno pójść szybciej, nawet jeżeli nie już tory i pociąg, to przynajmniej komunikat, co się z tym dzieje – odpowiedział lider Polski 2050.
Następnie posłanka z regionu Żaneta Cwalina-Śliwowska poinformowała, że w ub. tygodniu w Ostrołęce odbyło się spotkanie z wiceministrem Piotrem Malepszakiem. Do końca 2026 r. ma zostać zmodernizowana linia Ostrołęka-Śniadowo-Łomża, do końca 2027 r. – Tłuszcz-Ostrołęka, a dworzec w Łomży jest projektowany w centrum miasta.
– Dzieją się rzeczy, a my nie umiemy ich wykomunikować. My nie umiemy przyjść do ludzi i powiedzieć: słuchajcie, to powinno być tak, a robimy to. To jest też ten ból, który – powiem to zupełnie wprost – my nie mamy rzecznika prasowego rządu, który powinien codziennie pracować z dziennikarzami i pokazywać, ile rzeczy już udało się zrobić – skomentował Hołownia.