– Nie przygotowaliśmy się trochę i pewnie nie spodziewaliśmy się tej akcji ze strony prawicy i opozycji, no bo do tej pory zawsze było tak, że te zmiany w komisjach przechodziły, wszyscy głosowali za, bo sytuacja jest taka, że to kluby mówią, my do tej komisji wskazujemy daną posłankę czy danego posła, więc no zrobili wczoraj taki numer, że wyciągnęli karty, czyli zerwali kworum – stwierdził Dariusz Wieczorek w Radiu Zet.
– Wypadek przy pracy, co ma wisieć, nie utonie, jest taka polityka klubu, że jeżeli chodzi o tę komisję, chcemy dokonać zmiany, mamy prawo to zrobić. Nie chcę tutaj prezydium klubu tłumaczyć, bo te argumenty pewnie ma, tym bardziej, że jak widzimy, co robi pani posłanka Matysiak, no bo przecież nie jest w klubie w tej chwili – kontynuował.