– Na takie dokładne szacunki [finansowe] musimy jeszcze chwilę poczekać. Ta fala powodziowa przecież wciąż idzie, więc trudno dokładnie oszacować, z jaką skalą wydatków będziemy mieć do czynienia. Jesteśmy gotowi na tyle, na ile będzie potrzeba. Mamy już w tej chwili zapewnione w budżecie 2 mld zł na taką pierwszą, szybką pomoc, która może bardzo szybko trafić do gospodarstw domowych – stwierdził Andrzej Domański w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w „Graffiti” Polsat News.