– Mamy dzisiaj do czynienia z narodowym programem rozbrajania Polski. Ponownie, to za pierwszego Tuska miało miejsce, dotyczyło likwidacji jednostek wojskowych, teraz znowu do tego wrócono, rządzą ci sami, którzy wtedy rządzili – powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej. Jako przykłady były szef MON wskazał m.in. zagrożone kontrakty na sprzęt wojskowy i brak etatów dla żołnierzy po dobrowolnej służbie wojskowej.

– W ciągu miesiąca przygotujemy konferencję, na której postawimy diagnozę i postawimy także propozycje rozwiązań, których celem będzie zapobieżenie tej złej sytuacji, dlatego, że dorobek Prawa i Sprawiedliwości, dorobek związany ze wzmocnieniem Wojska Polskiego, jest zagrożony – kontynuował.

– Rząd koalicji 13 grudnia nie chce, nie potrafi kontynuować tych procesów, które wzmacniały Wojsko Polskie. Cieszy się z tego Putin. Tak, na Kremlu otwierane są szampany – mówił dalej.