– Absolutnie nie ma mowy o żadnym braku doświadczenia, nie wyobrażam sobie, żebyśmy jako partia mogli wystawić kandydata [na prezydenta], który nie ma kompletnie doświadczenia, czyli kogoś zupełnie znikąd – powiedział Jacek Sasin w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

– Trochę wiem na temat tych dyskusji wewnętrznych, chociaż nie jestem […] w tym wąskim zespole, który pracuje rzeczywiście nad wyłonieniem kandydata […] i wiele tych doniesień medialnych nie ma nic wspólnego z rzeczywistością – kontynuował.

– Ja bym tego do końca takich scenariuszy nie wykluczał [kandydatur takich jak Morawiecki, Błaszczak, Szydło, Gliński, Czarnek] o których pan w tej chwili mówi, ta dyskusja trwa, wszystko będzie zależało rzeczywiście od naszej analizy. Ja bym nie wykluczał na pewno tych kandydatów – mówił dalej.

– Ja osobiście uważam, że Mariusz Błaszczak byłby np. świetnym kandydatem, ale też jakby widziałbym tych kandydatów również wśród tych właśnie takich polityków mniej znanych – dodał.