Najpierw prokurator, potem sąd. Jestem spokojna i mam zaufanie do dzisiejszej prokuratury, że wszystko co zrobi, jest oparte o dokumenty i myślę, że ten pana śmiech jest najlepszym dowodem na to, że wy się po prostu boicie. Strach wam zajrzał w oczy, te wycieczki do Londynu pani Emilewicz, pana Dworczyka to strach przed tym, co wasz kolega zezna przed prokuratorem, nie mając z wami kontaktu – stwierdziła Agnieszka Pomaska w „Kropce nad i” TVN24.