To nie jest żaden wykręt i żadna ucieczka, natomiast mam do czynienia z SN i wiem, że tamten nowotwór, który został wprowadzony do polskiego systemu wymiaru sprawiedliwości i sądownictwa konstytucyjnego, też dotarł. Pamiętacie państwo dwa orzeczenia w tej samej sprawie wydane przez ten sam SN, kiedy rozmawialiśmy o Kamińskim i Wąsiku – stwierdził Szymon Hołownia na konferencji prasowej w Sejmie.

To jest bardzo poważny problem, na który nie ma prostych odpowiedzi i często zero-jedynkowych rozwiązań. Uważam tę decyzję pana premiera za kontrowersyjną, mówię to zupełnie otwarcie, natomiast wiem i wierzę, że podjął ją tak, jak zresztą wczoraj mówił, po konsultacji z bardzo wieloma autorytetami, z których jedni mówili, że czarne jest czarne, a drudzy że białe jest białe i że to tak to tak, a nie to nie, na krzyż te zdania zmieniali – mówił dalej.

Jak dodał marszałek Sejmu: – Jakąś decyzję musiał podjąć, to nie była prosta decyzja. Jest pewnie kontrowersyjna decyzja, natomiast my musimy pracować w takich warunkach, jakie dzisiaj są dostępne.