– Premier, jeden z czterech liderów tej koalicji, zrobił błąd, podpisując… ja nie określam przyczyn historii, został zrobiony błąd. Pan premier jest człowiekiem bardzo rozsądnym, w związku z tym szuka rozwiązania. Tym rozwiązaniem, rozumiem, jest cofnięcie tej kontrasygnaty. Rozumiem, że jeżeli wtedy z powodu jednego czy drugiego pana urzędnika […] został zrobiony błąd, to w tej chwili to, co zrobił pan premier, na pewno zostało, w co wierzę, skonsultowane z olbrzymią liczbą mądrych, rozsądnych prawników i podjął właściwą decyzję – powiedział Włodzimierz Czarzasty w TVN24, pytany o wycofanie kontrasygnaty przez premiera Donalda Tuska.
– Nie ma żadnych planów prywatyzacyjnych. Natomiast też musimy pamiętać, że nie ma kraju na świecie, który zbudował dobrobyt na podstawie upaństwowionej gospodarki. To już żeśmy w Polsce próbowali, to nie wyszło i należy szczęśliwie do czasów minionych. Więc też bym nie demonizował kapitału prywatnego – powiedział Jakub Jaworowski w „Pytaniu dnia” TVP Info.
– Oni [PiS] tak potrafią czytać wywiady, jak zarządzać spółkami. Nic takiego nie powiedziałem [że planuję sprzedaż banków]. W zasadzie powiedziałem coś kompletnie odwrotnego: że kapitał ma narodowość i akurat w sektorze bankowym kluczowa jest rola państwa – tak żeby w razie jakiegoś kryzysu centra decyzyjne były w Polsce – podkreślił.
– Wiele wskazuje na to i był nawet wyrok sądu, bodajże w maju, który sugeruje, że w zasadzie jest to niemożliwe w tym momencie [wycofanie się z fuzji Orlenu i Lotosu] – powiedział Jakub Jaworowski w „Pytaniu dnia” TVP Info.
– Zastanawiać się trzeba i zawsze trzeba oceniać sytuację biznesową i transakcje. Natomiast na podstawie tych informacji, które dzisiaj mamy, wydaje się, że byłoby to ekstremalnie trudne – dodał.
– Wszystkie procesy [rekrutacji], które prowadzimy, prowadzimy maksymalnie profesjonalnie. Staramy się także do tych procesów angażować tzw. firmy headhunterskie, czyli profesjonalne firmy zajmujące się angażowaniem profesjonalnych menedżerek i menedżerów. Tutaj mamy absolutnie czyste sumienie, że angażujemy najlepszych możliwych menedżerów – powiedział Jakub Jaworowski w „Pytaniu dnia” TVP Info.
Na pytanie, czy zdarzają się telefony od polityków z prośbą o znalezienie miejsca w zarządach spółek Skarbu Państwa, szef MAP odparł: – Zdarzają się takie telefony, ale to jest właśnie moja rola, która polega na tym, żeby odfiltrowywać to, nie zważać na to i iść dalej.
– Przeprowadzamy w tej chwili analizy, przeprowadziliśmy analizy rad nadzorczych i zarządów. Wymieniliśmy w kluczowych spółkach około 98% tej kluczowej kadry zarządczej. Teraz zarządy prowadzą audyty, których wyniki będą publikowały niedługo. Rzeczywiście, tak jak spojrzymy na takie pierwsze doniesienia prasowe, to te wyniki wydają się porażające – powiedział Jakub Jaworowski w rozmowie z Justyną Dobrosz-Oracz „Pytaniu dnia” TVP Info.
– Oczywiście jak myślę o tym słynnym botoksie za 20 tysięcy to tak, to jest oczywiście naganne i pewnie bardzo medialne. Ale dla mnie może nawet ważniejsze są takie kwestie, które w lekkim cudzysłowie nazwałbym zbrodniami korporacyjnymi. To są kwestie np. wielkich, miliardowych inwestycji, które już w momencie podejmowania o nich decyzji były, delikatnie mówiąc, nietrafione. Najlepszy przykład to jest oczywiście inwestycja w Ostrołęce, słynne dwie wieże – mówił dalej.
– Tych zgłoszeń [do prokuratury] jest kilkadziesiąt. Wydaje mi się, że po ogłoszeniu audytów będzie ich jeszcze więcej – stwierdził minister aktywów państwowych.
– To jest tak wielka głupota, to jest tak wielka arogancja, że jak sobie ją wyobrażam od kilku dni, to jakbym się tym przejmował, bym nie mógł spać. Jeżeli prokuratura postawiła te zarzuty, jeżeli sąd to udowodni, to się okaże, że Czarnecki jest złodziejem – powiedział Włodzimierz Czarzasty w TVN24 pytany o Ryszarda Czarneckiego i sprawę tzw. kilometrówek.
– Od kary nie ucieknie, pieniądze powinien zwrócić, pewnie nie zwróci […]. To jest złodziejstwo, to jest wszystko najgorsze […] jeżeli sąd go skaże, to się okaże po prostu, że jest prostym, prymitywnym cwaniakiem i złodziejem – kontynuował.
– Uważam, że w tym przypadku premier absolutnie miał podstawę prawną, żeby takiej decyzji dokonać i powiedziałbym jeszcze jedno, uchronić to, że ten wybór prezesa Izby Cywilnej nastąpi w ciągu najbliższych dni – stwierdził Adam Bodnar w „Kropce nad i” TVN24.
– Pan premier wprawił w osłupienie konstytucjonalistów, robiąc taki dziwny gest, mianowicie wycofując podpis pod kontrasygnatą, a ten podpis sam złożył parę dni temu – powiedziała Monika Olejnik do Adam Bodnara w „Kropce nad i” TVN24.
– Nie jestem przekonany co do trafności opinii profesora Zolla, przy całym szacunku do tego wszystkiego, co pan profesor robił i robi, ponieważ mamy tutaj sytuację trochę odmienną powiedziałbym procesowo czy proceduralnie. Mianowicie w międzyczasie została złożona skarga do sądów administracyjnych przez dwóch sędziów i jeżeli jest składana skarga, to organ, które podejmuje określoną decyzję, może w trybie przepisów prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi dokonać takiej swoistej autokorekty swojej własnej decyzji – stwierdził Adam Bodnar w „Kropce nad i” TVN24.
– Miałem bardzo dobre spotkanie z panem ministrem finansów Andrzejem Domańskim, przedyskutowaliśmy sprawę, jeżeli chodzi o budowę mieszkań na tani wynajem, ta budowa mieszkań na tani wynajem, są wnioski za rok 2023 niezrealizowane i 2024, to jest łącznie dopłata 3,5 miliarda złotych. Jesteśmy bardzo blisko tej sprawy – powiedział Włodzimierz Czarzasty w „Faktach po Faktach” TVN24.
– Jeżeli chodzi o kredyt 0% […] najważniejszą rzeczą jest zobaczyć projekt w tej sprawie. […] Nie widziałem tego projektu, ten projekt jeszcze na stole nie leży. W związku z tym jak będzie leżał ten projekt, to wtedy będziemy do niego jako Lewica w sposób rozsądny się odnosili. Nasze zdanie w tej sprawie jest niezmienne od wielu lat – kontynuował.
– Jeżeli chodzi o budowę mieszkań na tani wynajem, wszystkie sprawy legislacyjne są zapięte i dopięte, rozmawiamy tylko o środkach finansowych. […] Spina pan minister Domański to z wielką umiejętnością – mówił dalej.
– To nie jest kwestia mojej ambicji, natomiast jestem gotowy od 20 lat właściwie, aby służyć Polsce. To kwestia odpowiedzialności za Polskę, a nie mojej ambicji czy decyzji, czy chcę kandydować czy nie. Jestem bardzo szczęśliwy w IPN, bo służę tutaj Polsce – stwierdził Karol Nawrocki w RMF FM.
– Świadomie jestem na liście potencjalnych kandydatów [na prezydenta]. Funkcja prezesa IPN wymaga spotkań z najważniejszymi politykami różnych środowisk politycznych, więc takie rozmowy się toczą – mówił dalej.
– Jestem gotowy do tego, żeby służyć Polsce i czuję się po wielu latach pracy na ważnych stanowiskach państwa polskiego, także w kontekstach międzynarodowych, pamięci narodowej, czuję się do tego gotowy – zaznaczył.
– Jeżeli chodzi o Ryszarda Czarneckiego – jak zapadną odpowiednie wyroki, to oczywiście wtedy będziemy musieli z tego wyciągnąć wnioski, tak jak zawsze wyciągamy w takich wypadkach. Natomiast wyroków na razie nie ma, na razie jest rysunek w „Gazecie Wyborczej” – stwierdził Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej PiS.
– W ciągu tych 30-paru lat […] zebrało się bardzo poważne doświadczenie, które każe ze sceptycyzmem daleko posuniętym – i coraz bardziej radykalnym – patrzeć na to, co robi „Gazeta Wyborcza”. Ale oczywiście problem jest i ten problem trzeba z całą pewnością rozwiązać i wyjaśnić – przyznał.