– Mam pełne zaufanie do polskiego wojska i Dowódcy Operacyjnego, gen. Macieja Klisza, który chyba jest człowiekiem, który śpi najmniej w Polsce, bo to on odpowiada […] za ochronę granicy powietrznej – powiedział Cezary Tomczyk w rozmowie z Beatą Lubecką w „Gościu Radia ZET”.
Odnosząc się do incydentu w polskiej przestrzeni powietrznej, który miał miejsce 26 sierpnia, poinformował: – Po analizie wstecznej, po informacjach od sojuszników z Ukrainy i NATO wygląda dzisiaj na to, że najbardziej prawdopodobnym wariantem jest to, że było to zakłócenie radarowe. Ale te poszukiwania, tylko w punktowej fazie, będą jeszcze kontynuowane.