Powiem szczerze, mało mnie interesuje szef szef MSZ Ukrainy, bo to jest nacjonalista i już nie pierwszy raz wobec Polski wypowiadał takie słowa – stwierdził Marek Sawicki w Rozmowie o 7 w radiu RMF FM.

Natomiast martwi mnie kondycja ministra Sikorskiego, dlatego że będąc na tym Campusie, minister Sikorski nie zareagował, kiedy pan Kułeba zrównał zbrodnię wołyńską z akcją Wisła, kiedy domagał się, że tak powiem, rewizji granic de facto – mówił dalej polityk PSL.

Też martwi mnie to, że młodzież, która uczestniczyła w tym campusie, nie zareagowała w sposób właściwy. Powinien być wybuczany co najmniej albo powinna młodzież wstać i zażądać wyjścia tego gościa – zaznaczył.