Jestem przekonany, że to nastąpi prawdopodobnie gdzieś nieco bardziej zaawansowaną jesienią, chociaż nie ukrywam, że są u nas też zwolennicy takiego działania, żeby to nastąpiło wtedy, kiedy będziemy wiedzieli kim jest główny przeciwnik, przedstawiciel PO – stwierdził Jarosław Kaczyński w telewizji wPolsce24.

Uważam że to nie byłaby dobra sytuacja [zwlekanie]. Oni mają przecież przewagę jeżeli chodzi o media, dotarcie do opinii publicznej, mają dużo więcej pieniędzy – mówił dalej prezes PiS.