Myślę, że na stole trzeba sobie położyć przede wszystkim taką ideę, że musimy siadać wspólnie do stołu, musimy siadać ponad podziałami. Musimy wszystkie te wewnętrzne spory jednak w mojej ocenie załatwiać za zamkniętymi drzwiami gabinetów politycznych. Dlatego, że przygląda nam się nie tylko opozycja w postaci Zjednoczonej Prawicy i PiS i lepiej nie dawać im do tego pożywki, ale także nasi wyborcy, poszczególni wyborcy, poszczególnych partii wewnątrz koalicji 15 października, którzy po prostu oczekują od nas skutecznego działania – stwierdził Katarzyna Kotula w programie „Jeden na jeden” TVN24.