
„Brak absolutorium jest otwarciem furtki do roszczeń”. Kropiwnicki o sytuacji w Orlenie
– Brak absolutorium jest otwarciem furtki do roszczeń. Spółka będzie mogła, jeżeli będzie miała konkretną szkodę, którą udowodni, że jest to w wyniku decyzji zarządczych. W oparciu o Kodeks karny, art. 296, w powiązaniu z art. 306b, tam, gdzie jest to powiązanie, to za to grozi odpowiedzialność karna, ale również otwiera to drogę do roszczeń cywilnych, czyli do naprawienia szkody i to mogą być naprawdę wielomilionowe roszczenia. Spółki to analizują i myślę, że czekamy też na ustalenia prokuratorów. W sprawie Orlenu toczy się ok. 20 postępowań karnych, już w prokuraturze. Mam nadzieję, że większość z nich skończy się zarzutami i później aktami oskarżenia i to dopiero jest taką bezpodstawną sprawą, że można otwierać drogę do roszczeń cywilnych – stwierdził Robert Kropiwnicki w TVN24.