– Pan prezydent Andrzej Duda współpracuje [z rządem], bo odbywał rozmowy z profesorem Bodnarem i tutaj nie było woli pójścia na ustępstwa w stosunku do prezydenta. Każdy wyznaczył […] pewne linie graniczne i to skończyło się takim projektem, którego prezydent nie chciał podpisać, ale wysłał go do Trybunału [Konstytucyjnego], co było drugim koncyliacyjnym gestem, bo mógł go w ogóle nie podpisywać – powiedział Tobiasz Bocheński w TOK FM, pytany o to, czy prezydent powinien pójść na jakiś kompromis w sprawie KRS.