– To zależy, czy koalicja demokratyczna, koalicja 15 października będzie w stanie zbudować wspólnotę kandydatów, to znaczy, że będzie miała pomysł, żeby na końcu, może już w I turze, mieć jednego kandydata w tych wyborach. Uważam, że temat do rozmowy jest i taki scenariusz jest możliwy, on w bardzo poważny sposób zintegrowałby koalicję 15 października – powiedział Grzegorz Schetyna w Polsat News, pytany o to, czy kampania prezydencka pomoże, czy przeszkodzi koalicji rządzącej.

– Jeżeli każde z ugrupowań będzie miało swojego kandydata, to uważam też, że wcześniej zgłaszając kandydatów, wspólnie powinniśmy się zobowiązać, że ten, który uzyskuje najlepszy wynik w I turze, ma solidarne poparcie wszystkich ugrupowań koalicji 15 października – kontynuował.

– Tak, głęboko w to wierzę, ma ogromne szanse – mówił dalej, pytany, czy kandydatem KO będzie Rafał Trzaskowski.