„Mamy swoją ustawę, zastanawiam się, czemu ona nie została pierwsza poddana pod głosowanie”. Kosiniak-Kamysz o aborcji
– My nikogo nie zaskoczyliśmy. My mamy swoją ustawę, zastanawiam się, czemu ona nie została pierwsza poddana pod głosowanie. Czemu ta ustawa, która gwarantuje powrót do stanu sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego, jako ta, która może zebrać większość i uzyskać akceptację prezydenta, nie została jako pierwsza poddana, jako najpewniejsza z tych wszystkich, które są zgłoszone i to jest dla mnie dziwne, bo uważam, że od niej trzeba byłoby zacząć – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w „Faktach po Faktach” TVN24.
– Raczej [zgłaszam tę dziwność] chyba do komisji, która została specjalnie powołania, bo te wszystkie cztery projekty trafiły do jednej komisji i komisja tam zdecydowała, że najpierw będzie ten projekt o dekryminalizacji skierowany do Sejmu […] ja chciałbym, żeby nasz projekt teraz był skierowany – kontynuował.
Więcej z: Live

„To, że PiS kłamie i manipuluje w tej sprawie, nie będzie żadnym usprawiedliwienie”. Tusk odnosi się do afery z KPO i zapowiada konsekwencje

„Będę dopingował prezydenta, żeby nie było dla selfie, tylko dla rozwiązywania realnych problemów Polaków”. Kierwiński pytany o spotkanie Trump-Nawrocki

Kaczyński: Oświadczenie NIK potwierdza tylko, że fundamentem kampanii obecnej władzy było kłamstwo
