Według ustaleń SKW, o czym pana prezydenta poinformowaliśmy, chociaż zakładaliśmy, że prezydent wiedział o tym także wtedy, kiedy upierał się, aby pan Szatkowski pozostał ambasadorem, otóż wedle ówczesnych ustaleń panu Szatkowskiemu zarzucono nieprawidłowe obchodzenie się z dokumentami niejawnymi, kontakty z zagranicznymi służbami specjalnymi, uzyskiwanie nieuprawnień korzyści majątkowych, a także opieranie się na sugestiach i inspiracjach zagranicznych firm przy sporządzaniu ważnych dokumentach państwowych dot. bezpośrednio bezpieczeństwa państwa – stwierdził premier Donald Tusk w Sejmie.