– Z pełną odpowiedzialnością podchodzę do tego, co jest dzisiaj najważniejsze, czyli kwestia bezpieczeństwa i tu mogę spokojnie powiedzieć: jedyne, co mnie zaniepokoiło do tej pory, to było to, że słyszałem o tym, że przygotowywana jest redukcja wydatków na obronność. Pan premier Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej pytany przeze mnie o to powiedział mi, że nic o tym nie wie i że jeżeliby doszło do takiej sytuacji, że taka propozycja zostanie na poważnie postawiona, to on będzie zmuszony podać się do dymisji, bo on absolutnie tego nie może przyjąć – powiedział prezydent Andrzej Duda w Polsat News, pytany o to, czy nie przejmuje się „nawalanką na szczytach władzy”.

– Ja przyjąłem to zapewnienie szefa resortu obrony narodowej, dla mnie ono jest jasne i oczywiste, natomiast te pogłoski nadal są. Pytanie jest, co będzie się działo dalej w tej sprawie. Ja z całą pewnością uczynię wszystko, żeby poziom wydatków na obronność był utrzymany, bo to ma dzisiaj znaczenie fundamentalne dla budowania bezpieczeństwa Polski. Do tej pory robiliśmy to w sposób zgodny, to jest dzisiaj najważniejsza sprawa – kontynuował.