– Rozbijając obóz Zjednoczonej Prawicy, przysłuża się temu, żeby trwały nadal rządy koalicji 13 grudnia, a więc działa wbrew woli wyborców, bo został wybrany z listy Prawa i Sprawiedliwości, żeby przeciwstawić się temu złu, tej niekompetencji, z jaką mamy do czynienia w postaci rządów Donalda Tuska – powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej, pytany o Jana Ardanowskiego.