– Ambasadorów powołuje i odwołuje prezydent. Cokolwiek by pan minister Sikorski w tej sprawie nie mówił, jest konieczny konsensus, ale rozumiany konstytucyjnie, jako współpraca prezydenta z rządem – powiedziała Małgorzata Paprocka w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Nie możemy rozumieć konsensusu w znaczeniu konstytucyjnym, we współodpowiedzialności za politykę zagraniczną, w ten sposób, że prezydent wykonuje wolę rządu w terminach i przy wszystkich obostrzeniach ze strony rządu. Tu jest konieczna współpraca. Jeżeli minister Sikorski rozumie współpracę – co zresztą jasno mówi w mediach – w ten sposób, że prezydent ma wykonywać wolę rządu, to to ze współpracą nie ma nic wspólnego – mówił dalej.

– Ambasador Magierowski do tej pory pełni tę funkcję, nie został odwołany. Jeżeli jest jakakolwiek wola w latach rotacyjnych – co 4 lata, tak jak do tej pory zawsze bywało – jest możliwość rozmowy, ale nie metodą, jakiej żąda minister Sikorski. […] Jeśli minister chce działać metodą siłową, metodą faktów dokonanych, to ja przypominam art. 133 Konstytucji – zaznaczyła.