– Dzisiaj kanclerz Scholz proponuje Polakom coś podobnego, po wielu latach, po wielu latach. Ja napisałem dzisiaj: niech poczeka jeszcze 10-15 lat to się problem rozwiąże, wtedy oczywiście tych ofiar [II wojny światowej] już nie będzie. To jest kpina z Polaków i to jest wstyd dla nas, że dopuszczamy do tego, żeby ten facet przyjeżdżał do Polski i żeby takie rzeczy tutaj opowiadał i że premier polskiego rządu stoi i zamiast zaprotestować, płaszczy się przed nim, składa mu hołdy i właściwie oddaje mu Polskę w lenno, mówiąc, że liczy na to, że Niemcy będą Polsce zapewniali bezpieczeństwo – stwierdził Jacek Sasin w programie ,,Gość Wydarzeń” w Polsat News.