– Na razie nie wiadomo, czy ten list [Jarosława Kaczyńskiego do Zbigniewa Ziobry z 2019 roku] jest prawdziwy. Tego typu informacje muszą być sprawdzone i to zresztą podkreślił pan premier Tusk, który zadał odpowiednie pytania w związku z tym listem, bo on też nie ma pewności, czy to jest prawda – powiedział Władysław Teofil Bartoszewski w rozmowie z Dariuszem Ociepą w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

– O kryminalnej działalności partii pana Zbigniewa Ziobro i o grzechu zaniechania, który jest również karalny w polskim systemie prawnym, tzn. jeżeli urzędnik państwowy, jeżeli osoba publiczna, a pan prezes Kaczyński jest osobą publiczną i był osobą publiczną, w pewnym momencie był nawet wicepremierem, jeżeli taka osoba ma wiedzę o popełnieniu przestępstwa i nie zgłosi tego do prokuratury, to to jest też karalne – kontynuował, dopytywany, o czym świadczy ten list, jeśli jest prawdziwy.