– Ja im [przedstawicielom sędziów] zadawałem to pytanie, także w czasie różnych spotkań: czy to znaczy, że sędziowie Rzeczypospolitej sugerują, że organy władzy wykonawczej powinny sięgnąć po metody przemocowe? W jaki sposób zablokować inaczej [działalność KRS]? Ma pójść policja do KRS, wymienić zamki, zablokować wejście? W stosunku do jednego z organów państwa? Ja sobie nie wyobrażam takiego scenariusza, że w taki sposób mielibyśmy rozwiązywać problemy – powiedział Adam Bodnar w „Faktach po Faktach” TVN24.

– Tutaj [w przypadku mediów publicznych] mieliśmy sytuację właścicielską. Była dokonana cała procedura, zgodnie z Kodeksem spółek handlowych, procedura likwidacji i to dało podstawę do podjęcia określonych działań – zaznaczył, dopytywany o tę kwestię przez prowadzącą.

– W przypadku KRS-u nie możemy stosować metod rodem z prawa prywatnego, tylko tutaj musimy po prostu, być może to trochę czasu zajmie, ale naprawić ten organ w drodze ustawowej – dodał.