– Ja się z nią [opinią Adriana Zandberga] nie zgadzam, bo nie wiemy dzisiaj tak naprawdę do końca, z czego wynika ten zły wynik Lewicy: czy to są niezrealizowane obietnice koalicji 15 października, czy to jest poziom komunikacji i strategii, który był błędny w przypadku Lewicy – powiedziała Katarzyna Kotula w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Rozumiem, że my jesteśmy dość specyficznym klubem. Nowa Lewica, PPS są w rządzie, a partia Razem w rządzie nie jest […]. To rodzi pewne problematyczne sytuacje – przyznała.

– Mówię otwarcie i uczciwie, że uważam, że to był błąd, że partia Razem do rządu nie weszła, bo w ten sposób osłabiła także pozostałe siły polityczne, które zdecydowały się do wejść do tego rządu. Byłoby nas więcej, bylibyśmy silniejsi, mielibyśmy większą możliwość nacisku na naszych współkoalicjantów – oceniła.