– Muszą być spełnione przesłanki użycia broni, one zostają i zasady użycia broni pozostają. Ale jest przepis w Kodeksie karnym, kontratyp wprowadzony, który mówi: jeżeli żołnierz podejmie decyzję o tym, że użyje broni i jeżeli by nawet przekroczył wtedy te zasady, ale działa w sytuacji określonej, napaści na granicę i bezpośredniego zagrożenia swojego życia, to jest trochę jak z obroną konieczną […] przekroczenie nawet tych zasad w niektórych przypadkach jest uzasadnione. […] Więc to nie jest zupełne powiedzenie i żeby to tak nigdy nie zostało odebrane, „róbcie, co chcecie”. Nie, są określone zasady użycia broni – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w Polsat News.