– To, co się wydarzyło, jest w ogóle niedopuszczalne. Niemiecka policja przyjeżdża, jak gdyby nigdy nic podrzuca Polsce nielegalnych migrantów, coś takiego nie może mieć miejsca. Zobaczymy, czy premier, czy polski rząd, są w stanie zareagować jakoś konkretniej, niż za pomocą wpisów na Twitterze. Tu powinna zostać wysłana być może nota ambasadorowi Niemiec, a nie tylko zapowiedź rozmowy. Ja jakoś mam problem, żeby uwierzyć, że Donald Tusk twardo będzie z Olafem Scholzem rozmawiał – powiedział Radosław Fogiel w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w „Graffiti” Polsat News.