Nie chciałbym, żeby Radosław Sikorski opuszczał rząd, bo jest dobrym szefem MSZ i dla mnie jednak najważniejsze jest to, żeby mieć rząd silny, sprawny, respektowany także w sprawach zagranicznych oczywiście i to minister Sikorski gwarantuje w najwyższym stopniu. Oczywiście wiadomo, że pani premier Kaja Kallas nie jest naszą kandydatką. Pytany zawsze będę mówił, że w sprawach Ukrainy, Rosji jest bardzo wiarygodna, prezentuje poglądy, które także podzielam, ale to już sprawa innych liderów, żeby ją skutecznie wesprzeć. Ja na pewno nie będę w tym przeszkadzał. My mamy swoje do załatwienia – stwierdził premier Donald Tusk w rozmowie z dziennikarzami w Brukseli.