„Tak zrobiła KO”. Müller o nowej nazwie komitetu wyborczego PiS
– Tego nie wiem [czy Suwerenna Polska wejdzie do PiS]. A to jest na stole? Nie wiem, czy taka opcja jest na stole. Ja nie jestem jakimś zwolennikiem tego, żeby akurat konsolidować w taki sposób, że pod jeden szablon. Bo niech pan sobie przypomni, w 2015 roku Zjednoczona Prawica wygrywała wybory dlatego, że właśnie miała Prawo i Sprawiedliwość, partię Jarosława Gowina, partię Zbigniewa Ziobry, całą masę różnego rodzaju stowarzyszeń, organizacji i te wszystkie organizacje i te wszystkie partie szły pod jednym szydlem Prawa i Sprawiedliwości, ale jednak były upodmiotowione indywidualne… – stwierdził Piotr Müller w rozmowie z Łukaszem A. Jankowskim w Radiu Wnet.
– Nie mam takiego jakiegoś głębokiego przekonania [czy powinien zmienić się szyld PiS]. Można rozważyć ewentualnie w przyszłości decyzję, żeby właśnie do jakiegoś zjednoczenia na prawicy doszło, żeby sam komitet wyborczy miał inną nazwę, Tak Koalicja Obywatelska zrobiła de facto, prawda? I to można byłoby się na tym zastanawiać. Natomiast za zmianą samej nazwy partii, tu jestem sceptyczny, bo wie pan, budowanie brandu… Piotr Muller: Mógłby być, na przykład to jest jedna z opcji oczywiście, bo wtedy to też zachęca do tego, żeby inne środowiska do nas dołączały, prawda? Bo one czują się nieco bardziej podmiotowe dzięki temu – mówił dalej.
– Wielokrotnie na meczach krzyczyliśmy, więc myślę, że wielu się podoba taka nazwa. Tak, mi się akurat podoba ta nazwa [Biało-czerwoni]. Stowarzyszenie też zostało założone jakiś czas temu właśnie o takiej nazwie. Myślę, że oddawałoby też ducha tego, co właśnie te środowiska prawicowe by widziały, czyli właśnie walka o biało-czerwone interesy – dodał były rzecznik rządu.
Więcej z: Live

Zandberg: Trzaskowski i Nawrocki weszli w licytację z Mentzenem, kto szybciej zwinie polskie państwo
Zandberg: Ważnych zadań nie załatwią za polityków biznesmeni, korporacje, ani UE
