– Uważam, że cofanie nielegalnego imigranta na właściwą stronę granicy, jest dokładnie tym, co powinien zrobić strażnik graniczny z humanitarnym podejściem. W tym roku obchodzimy stulecie Korpusu Ochrony Pogranicza. Korpus Ochrony Pogranicza, który nam zapewnił przed wojną bezpieczeństwo, nie wahał się, żeby strzelać do tych, którzy nas atakują – powiedział Krzysztof Bosak w TVP Info.

– Najpierw broń gładkolufowa […]. Jeżeli by nie reagowali na strzały z broni gładkolufowej, są paralizatory umożliwiające na odległość strzelanie […] lepsze miotacze gazu, niż te małe, ręczne, można polewaczek używać […] jeżeli na takie […] miękkie środki nie reagowaliby, to się używa wówczas środków ostrzejszych. Strzały ostrzegawcze, a w ostateczności także strzały z broni ostrej – kontynuował.