Live

„Przede wszystkim rozmawialiśmy o tragicznej śmierci żołnierza, który poległ na służbie”. Duda podsumowuje RBN

– Kilka godzin temu odbyliśmy […] Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Omówiliśmy najważniejsze aspekty związane z bezpieczeństwem Rzeczypospolitej, jak również tymi sytuacjami, tragicznymi zdarzeniami, które zdarzyły się w ostatnim czasie w naszej ojczyźnie. Przede wszystkim rozmawialiśmy o kwestii niestety tragicznej śmierci jednego z naszych żołnierzy, który poległ na służbie, broniąc polskiej granicy. Rozmawialiśmy także o sytuacjach, które miały miejsce kilka miesięcy temu na granicy bezpośrednio w związku z jej ochroną i wywołały interwencję zarówno Żandarmerii Wojskowej, jak i działania ze strony prokuratury – powiedział prezydent Andrzej Duda w wystąpieniu po spotkaniu z żołnierzami.

– W tej chwili tutaj na miejscu w jednej z baz […] wojskowego zgrupowania zadaniowego rozmawiałem także z przedstawicielami Żandarmerii i dowództwa, omawialiśmy tę sytuację, bardzo spokojnie, ona wymaga wyjaśnienia. Chcę tylko państwu zasygnalizować, że tak jak powiedział dzisiaj pan minister obrony narodowej, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, żaden z żołnierzy, którzy zostali zatrzymani przez Żandarmerię ani ich obrońców nie zgłosił żadnego zażalenia na działania Żandarmerii – kontynuował.

– Odkąd pełnię urząd Prezydenta, Zwierzchnika Sił Zbrojnych, kwestia tego, czy polski żołnierz ma możliwości służenia, wykonywania swoich zadań bezpiecznie, tak, żeby mógł spokojnie ze służby, z wykonania zadań wrócić do domu, ma dla mnie znaczenie fundamentalne. […] Powiedziałem dzisiaj, że Polska musi dołożyć wszelkich starań, wszelkie możliwości polskie państwo powinno uruchomić, aby sprawcy, sprawca tego morderstwa został schwytany, zatrzymany i w sposób należyty ukarany. To jest kwestia naszej polskiej racji stanu – mówił dalej.

– Mówiliśmy także, proszę państwa, o ustawie, która ma uporządkować te braki, które występują dzisiaj w możliwościach działania naszych żołnierzy, także jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, także jeżeli chodzi o wyposażenie, także jeżeli chodzi o możliwości użycia przez nich środków, które mają zapewnić im bezpieczeństwo i możliwość odparcia ataku. […] W tym przedmiocie również będą w najbliższym czasie proponowane rozwiązania legislacyjne – dodał.

„Będziemy dyskutowali o bezpieczeństwie, współpracy i przygotowaniach do szczytu NATO”. Duda przed podróżą na Łotwę

– Dosłownie za chwilę wracam do Warszawy, wsiadam w samolot i udaję się na Łotwę. Jutro tam rozpoczyna się spotkanie tzw. Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli państw Sojuszu Północnoatlantyckiego naszej części Europy. Będziemy dyskutowali o kwestiach bezpieczeństwa i naszej współpracy, a także przygotowaniach do zbliżającego się szczytu NATO w Waszyngtonie – powiedział prezydent Andrzej Duda w wystąpieniu po spotkaniu z żołnierzami.

Siemoniak o zatrzymaniu żołnierzy: Kosiniak-Kamysz przedstawił wyczerpujące i uczciwe wyjaśnienia

– Temu tematowi [zatrzymaniu żołnierzy] bardzo wiele czasu poświęciliśmy [podczas RBN], bo jest rzeczywiście fundamentalnie ważny i fundamentalnie ważne są wnioski na przyszłość. Ja oceniam, jako ja, słuchając wyczerpujących, bardzo uczciwych wyjaśnień premiera Kosiniaka-Kamysza, że one były zadowalające. W tym sensie, że wiemy kto popełnił jakie błędy, jakie wnioski z tego wyciągamy – powiedział Tomasz Siemoniak w „Kropce nad i” TVN24.

Siemoniak: Od środy na granicy mamy zwiększone siły prewencji policyjnej

– Od środy mamy zwiększone siły prewencji policyjnej na granicy. Dwie i pół kompanii to są siły, które działają w sposób zwarty, potrafią radzić sobie z agresywnymi tłumami, grupami ludzi. Musimy tę taktykę działania na granicy dostosowywać do sytuacji. Z jednej strony jest to praktyczne działanie, z drugiej przepisy – powiedział Tomasz Siemoniak w „Kropce nad i” TVN24.

Siemoniak o strefie buforowej: Wyszliśmy naprzeciw oczekiwaniom, by zapewnić bezpieczeństwo, ale nie paraliżować życia

– Wyszliśmy po tych konsultacjach, też prowadzonych przez wojewodę na miejscu, w Białymstoku, naprzeciw postulatom, oczekiwaniom. Tak aby z jednej strony zapewnić bezpieczeństwo funkcjonariuszom, żołnierzom, mieszkańcom, ale z drugiej strony nie paraliżować życia – powiedział Tomasz Siemoniak w „Kropce nad i” TVN24.

– Ta strefa jest znacznie krótsza, w sensie długości, niż to, co dwa lata temu było przyjęte. Wtedy było ponad 400 kilometrów, teraz jest 60 – przekazał.

– Mam nadzieję, że ta strefa da efekt bardzo szybki. Sytuację mamy bardzo pogorszoną na granicy, jest ogromna presja, są agresywni ludzie po drugiej stronie, więc to jest po prostu niezbędne działanie – stwierdził.

Strefa buforowa na granicy. Siemoniak podaje datę wejścia w życie rozporządzenia

– Rada Ministrów przyjęła dzisiaj uchwałę, która wspiera funkcjonariuszy, żołnierzy, docenia postawę mieszkańców. A konsultacje w sprawie strefy [buforowej] zakończyliśmy dziś, odbyło się spotkanie z organizacjami pozarządowymi i sądzę, że w środę będzie podpisane to rozporządzenie, a w czwartek wejdzie w życie – powiedział Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.

Na większości linii będzie to 200 metrów. W kilku miejscach, gdzie są ścisłe rezerwaty lub policja wskazuje, że tam przyjeżdżają przemytnicy ludzi, będzie ta odległość nieco wydłużona – mówił dalej szef MSWiA.

Tusk: Wygraliśmy, by jednoczyć wokół bezpiecznych granic. Tu nie ma miejsca na partyjne egoizmy

– Wygraliśmy, by jednoczyć Polaków i całą Europę wokół bezpiecznych granic. To musi być wspólna narodowa gra. Nie ma w niej miejsca na partyjne egoizmy. O tym było posiedzenie rządu, spotkanie z Prezydentem i moja rozmowa online z 9 premierami z UE. Jeden dzień w Białymstoku – napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Duda: Na bezpieczeństwo zasługuje przede wszystkim polski żołnierz, a nie ten, kto napada na RP

– Mówię to jako Zwierzchnik Sił Zbrojnych, że dzisiaj to nasz żołnierz przede wszystkim, a nie ten, kto napada na Rzeczpospolitą i kto łamie, próbuje się przedrzeć przez naszą granicę, zasługuje na bezpieczeństwo i ochronę. Nie wspomnę już o tym, że uważam, że Rzeczpospolita powinna dołożyć wszelkich starań, aby ustalić sprawców tego morderstwa i żeby oni zostali w sposób należyty ukarani. Niezależnie od tego, gdzie są – powiedział prezydent Andrzej Duda w wypowiedzi przed rozpoczęciem Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

„Mają przyczynić się do poprawy możliwości wykonywania zadań przez żołnierzy”. Duda zapowiada tematy na RBN

– Mamy dzisiaj bardzo ważne tematy do omówienia, które mają się przyczynić także do poprawy bezpieczeństwa, a przede wszystkim możliwości wykonywania zadań przez naszych żołnierzy w tym rejonie przygranicznym. Myślę tutaj o zapowiadanej przeze mnie w zeszłym tygodniu kwestii, mojej nadziei na powszechne w naszym parlamencie poparcie dla projektu ustawy, który został złożony, o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zagrożenia bezpieczeństwa Rzeczypospolitej, to jest ustawa, która została przygotowana w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego w konsultacji z Ministerstwem Obrony Narodowej i to wielokrotnej konsultacji, długotrwałej konsultacji, zarówno z ministerstwem, na czele którego stał pan premier Mariusz Błaszczak i później także i kiedy ministerstwo objął pan premier Kosiniak-Kamysz – powiedział prezydent Andrzej Duda w wypowiedzi przed rozpoczęciem Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Duda: Są tacy politycy, którzy powinni przeprosić za swoje zachowania polskich żołnierzy

– W związku z tym, co się stało i w związku z tymi napadami, z którymi mamy do czynienia w ostatnim czasie na naszych żołnierzy niestety, intensywnymi, było tych napaści na naszych żołnierzy 50 w ostatnim czasie i jedna z tych napaści […] zakończyła się niestety tragicznie, śmiercią naszego żołnierza – powiedział prezydent Andrzej Duda w wypowiedzi przed rozpoczęciem Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

– Przez okres tych ponad dwóch lat od lata 2021 roku bardzo różnie bywało i niestety byli politycy na naszej scenie politycznej, którzy w brutalny sposób nieraz atakowali naszych funkcjonariuszy, można śmiało powiedzieć, kalali polski mundur, wyrażam satysfakcję, że dzisiaj liczba takich, którzy, spośród polskich polityków, pozwalają sobie na tego typu zachowania, zmalała w zasadzie do zera i że wsparcie dla żołnierzy i funkcjonariuszy broniących naszej granicy jest w zasadzie jednolite, ale myślę, że są tacy politycy w Polsce, którzy po prostu powinni przeprosić za swoje zachowania polskich żołnierzy, tych, którzy nosili mundur i tych, którzy bronili naszej granicy i naszego bezpieczeństwa – kontynuował.

„Z zasady to nie będzie przestępstwo”. Tusk zapowiada nowelizację ustawy o obronie ojczyzny

Jeśli żołnierze w związku z wykonywaniem czynności lub zadań służbowych, gdzie są wskazania, że być może naruszone zasady do użycia lub wykorzystywania środków przymusu bezpośredniego, broni lub innego uzbrojenia, jeżeli żołnierze w celu odparcia bezpośredniego, bezprawnego zamachu na nienaruszalność granicy państwowej przez osobę, która wymusza przekroczenie granicy państwowej, przy użyciu pojazdu, broni palnej lub innego niebezpiecznego przedmiotu lub odparcia bezpośredniego, bezprawnego zamachu na życie, zdrowie lub wolność tego żołnierza lub innej osoby lub przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio na zdrowie, życie i wolność tego żołnierza lub innej osoby, konieczności przeciwstawienia się osobie niepodporządkowującej się wezwaniu do natychmiastowego porzucenia broni, materiału wybuchowego lub innego niebezpiecznego przedmiotu, którego użycie może zagrozić zdrowiu, życiu lub wolności tego żołnierza lub innej osoby lub która usiłuje bezprawnie odebrać broń palną żołnierzowi lub innej osobie uprawnionej do jej posiadania, jeżeli okoliczności wymagają natychmiastowego działania, to wtedy według tych nowych przepisów, żołnierz nie popełni przestępstwa, jeżeli użyje broni, chociaż w normalnych okolicznościach byłoby to uznane za naruszenie zasad do życia lub wykorzystania broni, ale jeżeli będą takie okoliczności, jakie wymieniłem, to z zasady to nie będzie przestępstwo – stwierdził premier Donald Tusk na briefingu prasowym.

„Po marcowym zdarzeniu nikt nie poczuł się sparaliżowany”. Tusk podaje dane o użyciu broni na granicy

Wszystkie opinie, jakie się pojawiły, artykuły, tezy, że sytuacja z jaką mieliśmy do czynienia w marcu, a więc zatrzymanie żołnierzy w związku z przekroczeniem według prokuratury, ale także według ich przełożonych, uprawnień, że ta sytuacja w najmniejszym stopniu nie sparaliżowała ani Straży Granicznej ani tym bardziej wojska, jeśli chodzi o wypełnianie misji na granicy. Wręcz przeciwnie, warto sobie uświadomić, że broń w celach ostrzegawczych, przecież nasi wojskowi, straż graniczna nie strzela do ludzi. Ale używa broni w celach ostrzegawczych. Ta broń używana była ponad 1000 razy w ostatnich 6 miesiącach na granicy. Chciałbym żebyście wszyscy zdali sobie sprawę, z jak naprawdę masywnym, poważnym problemem mają nasi żołnierze, strażnicy, policjanci tutaj na granicy – stwierdził premier Donald Tusk na briefingu prasowym.

Po tym zdarzeniu w marcu nikt nie poczuł się, jeśli chodzi o wojskowych czy straż graniczną, sparaliżowany. Tylko w maju ponad 700 razy, 770 razy użyto broni w celach ostrzegawczych, broni palnej na granicy polsko-białoruskiej – mówił dalej.