– Panie Prezydencie Andrzeju Dudzie – dziękuję za słowa wypowiedziane w dzisiejszym oświadczeniu. Nie dajmy się złapać w akcję dezinformacyjną Donalda Tuska – napisał na Twitterze Mateusz Morawiecki.
Panie Prezydencie @AndrzejDuda – dziękuję za słowa wypowiedziane w dzisiejszym oświadczeniu.
Nie dajmy się złapać w akcję dezinformacyjną @donaldtusk!— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) June 7, 2024
– Między 10 a 14-15 [procent], z nadzieją, że będzie to bliżej 14 – powiedział Szymon Hołownia w „Gościu Wydarzeń” Polsat News, pytany na jaki wynik Trzeciej Drogi liczy.
– Proszę pamiętać, że frekwencja zdecyduje o wyniku tych wyborów – dodał.
– Trzeba jeszcze sprawniej działać, dlatego że jak widać po prokuraturze generalnej, osoby które tam zostały, myślę tutaj o byłym prokuraturze Janeczku niestety, ale nie nadają się do tej pracy i bardzo dobrze, że jest ta dymisja, bo przypomnę, że to osoba, która bardzo źle zapisała się na kartach polskiej prokuratury. Myślę, że ta dymisja mogła nastąpić wcześniej – stwierdził Borys Budka w TVP Info.
– Oczywiście [to był polityczny błąd]. Nie jestem osobą, która chce recenzować działania prezydenta Trzaskowskiego, ale uważam, że trzeba mieć takie nieco szersze spojrzenie na polską rzeczywistość. Świeckie państwo jest wpisane w Konstytucję, ale są sprawy sensytywne. Jestem wielkim zwolennikiem tego, aby nie było oceny z religii na świadectwach, by rodzice mogli sobie decydować, czy dzieci chcą się uczyć tej religii po godzinach, natomiast kwestie religijne dla wielu Polaków mają bardzo duże znaczenie. To temat zastępczy, które daje paliwo drugiej stronie i na szczęście nie poszły za tym czyny. Dzisiaj najbardziej szkodzi sobie Kościół katolicki, który ma sojusz z PiS-em, który niestety ale przez ostatnie lata doprowadził do tego, że jest masowy odpływ dzieci z lekcji religii, ale w to politycy nie powinni się mieszać i dziwię się tej… Absolutnie niepotrzebna decyzja Rafała Trzaskowskiego – stwierdził Borys Budka w TVP Info.
– Muszę dzisiaj jasno powiedzieć, że państwo w takich sytuacjach, jak ta, powinno działać spokojnie, stanowczo i zdecydowanie. […] To nie jest temat na to, żeby teraz politycy, na ostatniej prostej kampanii wyborczej, okładali się po głowach tematem czyjejś śmierci albo czyjegoś dramatu, który miał miejsce na granicy. Bo to jest ostatnia rzecz, której oczekują od nas też wyborcy. Oczekują spokoju i państwa, które działa – powiedział Szymon Hołownia w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
– Naprawdę, jeśli to, co zdarzyło się 13 grudnia, a przedtem 15 października będzie tylko incydentem, to będzie można powiedzieć, że to nawet przyniosło pewne korzyści, bo wielu Polaków przekona się, jak to naprawdę jest. Kto mówi prawdę, a kto kłamie, kto umie rządzić w interesie Polski, a kto po pierwsze w ogóle nie umie rządzić, a po drugie, nawet jakby umiał, to też by działał w obcym, niepolskim interesie – powiedział Jarosław Kaczyński w Krakowie.
– Ufam panu premierowi Kosiniakowi-Kamyszowi, który w tej chwili przeprowadza bardzo dogłębny audyt całej tej sytuacji, która miała miejsce [zatrzymanie żołnierzy]. Spodziewam się – tak jak dzisiaj jeszcze z nim rozmawiałem – że wyciągnie również personalne konsekwencje wobec osób, które nie potrafiły udźwignąć tej odpowiedzialności – powiedział Szymon Hołownia w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
– Wobec osób, które zawiniły i doprowadziły do tego, że ten przebieg informacji nie był taki, jak powinien w takiej sytuacji być. Tego nie wiem [kto zawinił], to wykaże audyt – kontynuował.
– Musimy pilnować, żeby nie fałszowano, to też jest bardzo ważne, bo nasi przeciwnicy są do wszystkiego zdolni i wtedy ten obecny, smutny czas minie – powiedział Jarosław Kaczyński w Krakowie.
– Nie [nie myśleliśmy o zawieszeniu kampanii w związku ze śmiercią żołnierza]. My w Polsce 2050, Trzeciej Drodze uważamy, że trzeba zrobić wszystko, żeby doprowadzić do tego, żeby takie śmierci się nie powtarzały, a narzędzia do tego są w rękach polityków. Natomiast narzędziem, które może pomóc politykom wziąć odpowiedzialność za poprawę tego świata, jest kampania wyborcza przed wyborami – powiedział Szymon Hołownia w rozmowie z Dariuszem Ociepą w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
– Nie komentuję decyzji Lewicy, bo to jest autonomiczna ich decyzja. Widocznie uważają, że tak było słusznie. […] Natomiast ja mówię bardzo wyraźnie: stawka tych wyborów jest potężna. Albo w poniedziałek będzie bardziej słonecznie, albo bardziej brunatnie. Dzisiaj nie możemy uchylać się od tej odpowiedzialności – mówił dalej.
– Trwa też to wielkie szczucie, ja nie lubię tego słowa, chyba pierwszy raz go używam, to druga strona mówiła o szczujni wtedy, kiedy mówiono o niej prawdę. Ale kiedy słyszę, że Prawo i Sprawiedliwość to partia ludzi, która nieustannie przelewała ze środków publicznych miliardy, podkreślam, miliardy złotych na prywatne konta, to pytam się, gdzie jest granica kłamstwa? Gdzie jest granica kłamstwa? – powiedział Jarosław Kaczyński w Krakowie.
– Co jeszcze można powiedzieć? Za chwilę dowiemy się, że to Polska napadła na nieszczęsne Niemcy rządzone przez dobrego Hitlera w ’39 roku, a napadła po to, żeby wymordować Żydów. Tak proszę państwa, w tym kierunku idzie – kontynuował.
– Chodzi o imigrację, chodzi o przymusowe przesyłanie do Polski nielegalnych imigrantów. Przecież dzisiaj już wiemy, te ostatnie dni jakby bardzo poszerzyły naszą wiedzę, że z Zachodu to przesyłanie już trwa i chciałbym, żeby państwo wiedzieli, że to nie jest tak, iż to są tylko ludzie zawracani, tacy, którzy byli w Polsce i z Polski przedostali się do Niemiec. To są także ludzie z innych krajów, choćby z Holandii. To już jest ten mechanizm, który nam jest zapowiadany, którego miało nie być, który miał nas nie dotyczyć, który miał być oprotestowany, a kiedy go nie oprotestowano, bo było to możliwe w grudniu i to skutecznie, to zaczęto mówić, a w zasadzie zaczął mówić obecny premier, że my będziemy wręcz profitentami tego wszystkiego, co się stanie – powiedział Jarosław Kaczyński w Krakowie.
– Jakie to profity, to już tam blisko zachodniej granicy wiadomo. Już podobno pierwsze gwałty się zdarzały. I tych profitów będzie więcej, nieporównanie więcej, jeżeli nasze społeczeństwo, nasz naród nie powie bardzo zdecydowanie „nie”. Temu wszystkiemu, co w Polsce dzisiaj się dzieje, trzeba powiedzieć „nie” – kontynuował.
– Miało być przecież lepiej, piękniej, bogaciej. Można powiedzieć, że jest dokładnie odwrotnie. Że we wszystkich dziedzinach, począwszy od cen, choćby ceny energii, które mają być tak bardzo podwyższone, poprzez wszelkiego rodzaju działania, które zmierzają do tego, by odebrać nam szanse rozwojowe […] takiego ostatecznego dogonienia zachodniej Europy, poprzez działania we wszystkich właściwie dziedzinach, dziedzinie prawa, dziedzinie, która odnosi się do niezmiernie ważnej sprawy, sprawy kultury – powiedział Jarosław Kaczyński w Krakowie.
– Jest nawet tak, że ilość ludzi, którzy zginęli na drogach w ciągu ostatniego okresu bardzo wyraźnie wzrosła. To jest pytanie, czy to jest jakieś fatum, które dzisiaj nad Polską wisi, czy to jest po prostu ta władza, albo inaczej, że ta władza jest tym fatum. Ta władza pod każdym względem fatalna, ta władza, która realizuje całkowicie obcą Polsce agendę i która nieustannie kłamie. Kłamie, kłamie i jeszcze raz kłamie w każdej sprawie – kontynuował.