– Rok 2024, powódź dotyka Podbeskidzie, Bielsko-Biała zalana wodą. Premier polskiego rządu, minister spraw wewnętrznych pajacują na placu zamkowym, wygadują niestworzone dyrdymały, polaryzują opinię publiczną, wzbudzają złe emocje, wprowadzają do przestrzeni publicznej bardzo dużo nienawiści. Premier polskiego rządu, jego zakichanym obowiązkiem było być u boku ludzi na Podbeskidziu, było delegować ministrów do odpowiedzialnej pracy i też dzisiaj tutaj z Wolina powtórzę: Tusku, bierz się do roboty ze swoimi ministrami, a nie pajacuj – powiedział Joachim Brudziński na konferencji prasowej.