– Po pierwsze zmiana prawa. W naszej ocenie Fundusz Sprawiedliwości od 2017 roku […] działał na podstawie przepisów, które trzeba zmienić, a niektóre trzeba uchylić. Wystarczy wspomnieć o zasadzie, która przyświecała w ogóle stworzeniu funduszu w nowej formule w 2012 roku. W uzasadnieniu tej ustawy jest mowa o tym, że środki finansowe funduszu mają być przyznawane w oparciu o przedstawiony projekt, a nie racje polityczne. Bardzo bym chciała, żebyśmy wrócili do tych korzeni, dlatego też rozpoczęliśmy prace legislacyjne, które zmierzają do usunięcia paragrafu 11. rozporządzenia, tj. ten paragraf, który w trybie pozakonkursowym […] pozwala nadal i pozwalał w przeszłości przyznawać środki jednostkom sektora finansów publicznych przez ministra bez powoływania komisji, bez jakichkolwiek kryteriów – powiedziała Zuzanna Rudzińska-Bluszcz na konferencji prasowej.

– Chcemy uszczegółowić treść ogłoszenia o konkursie, treść oferty, doprecyzować zasady powoływania komisji konkursowej, a także wprowadzić nowe zasady transparentności, tak, żebyście wszyscy państwo mogli się zapoznać z tymi ofertami, które wygrają i z kwotami, które zostaną im przyznane. Również zmiany zajdą w samym Ministerstwie Sprawiedliwości, podjęliśmy decyzję o połączeniu dwóch departamentów. Nowy departament będzie nosił nazwę Departamentu Funduszy i Nieodpłatnej Pomocy Prawnej, na czele tego departamentu stanie pan dyrektor Piotr Krasiński. Nie widzimy potrzeby, żeby Fundusz Sprawiedliwości traktować inaczej. Chcemy czerpać z tej wiedzy i doświadczenia osób, które do tej pory w Ministerstwie Sprawiedliwości dysponowały, były operatorami środków z funduszy norweskich, środków europejskich – kontynuowała.

– Ostatnia rzecz, nowy konkurs […] ogłaszamy w dniu dzisiejszym nowy konkurs z nowymi zasadami […]. Mam przyjemność ogłosić bardzo symbolicznie […] przedmiot tego konkursu. Będą to centra pomocy dzieciom. Centra pomocy dzieciom, czyli takie interdyscyplinarne, wszechstronne, jedno okienko dla dzieci, które są ofiarami przestępstw. Dzieci będą mogły tam przyjść, dostać pomoc lekarza, terapeuty, pracownika socjalnego, zostać przesłuchane w pokoju przyjaznych przesłuchań – mówiła dalej.