– Nie da się tego zrobić [wyjaśnić wpływów rosyjskich] bez służb specjalnych, bez ludzi, którzy mają wiedzę i mają dokumenty, więc oni na pewno będą w to zaangażowani. Jeśli premier mówi, że w ciągu dwóch miesięcy, to ja uważam, że to jest absolutnie możliwe, a myślę, że ludzie czekają na efekty szybko – powiedział Dariusz Joński w TVN24.