– O 13:30 to jedno będzie z pierwszych moich zadań, spotykam się z ministrem Czesławem Mroczkiem, komendantami głównymi Państwowej Straży Pożarnej, Policji, będziemy o tym rozmawiali, złożą raport. Oczywiście od wczorajszego ranka byłem w kontakcie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego po to, żeby wszystkie ew. wątki, o które pani redaktor pyta, były w centrum naszej uwagi – powiedział Tomasz Siemoniak na konferencji prasowej w kontekście ostatnich pożarów w Warszawie i Siemianowicach Śląskich.

– Za wcześnie jest, żeby o czymkolwiek mówić, trwa śledztwo, będziemy na pewno informowali, ale każdy wariant tutaj musimy rozpatrywać. Wiadomo, w jakiej jesteśmy sytuacji, przypomnę państwu, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała, potem sąd aresztował człowieka, który chciał podpalić jeden z obiektów we Wrocławiu na przełomie stycznia i lutego, więc jesteśmy w takim czasie, że niczego nie możemy wykluczać. Natomiast tutaj, póki co z tych informacji, które też publicznie były przekazywane, takiego kontekstu nie ma, ale zobaczymy. Trwa śledztwo, dopiero biegli weszli, mają możliwość badania obiektu, badamy monitoringi, billingi, to jest naturalne, że wszystkie wątki trzeba tutaj wyjaśnić – kontynuował.