Sędzia Szmydt prawdopodobnie prowadził swoją działalność od dawna. Pojawiały się takie medialne informacje, bo nie znam szczegółów, że w czasie studiów został zwerbowany. I chcę też przypomnieć, że opuścił Polskę za czasów, kiedy Donald Tusk jest premierem i to on jest odpowiedzialny za funkcjonowanie służb – stwierdziła Beata Szydło w Radiu Zet.