– Dla mnie najbardziej charakterystyczne dowody na tę prorosyjską politykę PiS-u to jest to, w jaki sposób traktowano polską armię. W jaki sposób wywalano z niej najlepszych oficerów, w jaki sposób kompromitowano polską armię, jak robił to pan np. Misiewicz, w jaki sposób działał pan Macierewicz, nawet pan prezydent Duda, wywodzący się z PiS-u, przecież nie przez przypadek mówił o ubeckich metodach, czy esbeckich metodach. To, co działo się w polskim wojsku, to, w jaki sposób rozbrajana była polska armia, w jaki sposób do politycznych celów wykorzystywane były dokumenty tajne, ściśle tajne przez np. pana Błaszczaka, to moim zdaniem jest taki najbardziej twardy dowód, jak bardzo prorosyjska była ta polityka PiS-u – stwierdził Marcin Kierwiński w TVN24.