– Gdybym chciał się bawić w złośliwości… Tak jakbyście się przez chwilę zastanowili. Wyobraźcie sobie, gdyby jakiś minister obrony waszych oponentów, z koalicji demokratycznej, wyczyniał takie rzeczy, jak pan Macierewicz i jego ludzie, to wy byście od rana do wieczora podnosili krzyk o zdradzie – powiedział premier Donald Tusk w Sejmie.

– Czy wy kiedykolwiek zadaliście pytanie – ale tak połóżcie rękę na sercu – o czym Jarosław Kaczyński przez długie miesiące rozmawiał z agentem KGB, panem Wasinem, do czego sam się przyznał ponad 30 lat temu? Czy ktokolwiek z was zastanowił się choćby przez moment, co wy byście zrobili z informacją, że ja spotykałem się przez półtora roku z agentem KGB? – pytał.

– Z panem Putinem spotykałem się równie często, jak Lech Kaczyński. Proszę milczeć – odpowiedział, zwracając się do Janusza Kowalskiego.