Live

Kaczyński o słowach Tuska nt. agenta KGB: Śmieszny, bzdurny zarzut. Tusk próbuje odwracać kota ogonem

– To są wydarzenia z 1989 roku. On [agent KGB] się inaczej nazywał, to mogło być oczywiście nazwisko operacyjne. To nie był agent, tylko ktoś znacznie wyższej rangi, a chodziło o załatwienie wizyty Wałęsy w Moskwie. To było po prostu wykonanie zlecenia. Ja byłem wtedy członkiem władz „Solidarności” […]. Te kontakty zakończyły się całkowicie w chwili kiedy objąłem stanowisko państwowe, a poza tym został o nich oczywiście poinformowany ówczesny szef UOP – powiedział Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej w Sejmie, odnosząc się do słów premiera Donalda Tuska z mównicy sejmowej, który pytał o rozmowy Kaczyńskiego z agentem KGB.

– Ten zarzut jest po prostu śmieszny, bzdurny. Jeżeli chodzi o związki z Rosją, no to reset i mnóstwo innych dowodów, choćby ostatnio plan zniszczenia pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej, pokazują, że agenda rosyjska jest tutaj z całą konsekwencją realizowana. Po prostu na kolanach przed Rosją, tak jak to zrobiono w poprzednich kadencjach ich władzy – kontynuował.

– Donald Tusk w tej chwili próbuje odwracać kota ogonem, no bo to co oni wyprawiają jest dla każdego myślącego człowieka stuprocentowym dowodem na to, że to, co kiedyś powiedziałem i co było wtedy tak potępiane, że pod ich rządami Polska staje się kondominium niemiecko-rosyjskim – dzisiaj może bardziej niemieckim, a mniej rosyjskim, ale jednak w dalszym ciągu rosyjskim – jest prawdą – mówił dalej.

Kosiniak-Kamysz: Dotrzymujemy słowa! Projekt wakacji od ZUS przyjęty przez Sejm

– Dotrzymujemy słowa! Projekt wakacji od ZUS przyjęty przez Sejm! To świetna wiadomość dla przedsiębiorców, którzy mogą być pewni, że państwo wreszcie okazuje im wsparcie – napisał na Twitterze Władysław Kosiniak-Kamysz.

Grabiec sugeruje nominację dla szefa MAP spoza świata polityki

Nie chcę mówić o nazwiskach, ale bywało tak, że premier Tusk sięgał po ministrów również spoza tego świata polityki czy świata Sejmu. Zobaczymy jakie będą decyzje premiera, sam jestem ciekawy – stwierdził Jan Grabiec w TVP Info.

Grabiec o proteście w Sejmie: Happening polityczny

Myślę, że jest to jakiś happening polityczny związany z jutrzejszą manifestacją zaplanowaną przez PiS i być może z wyborami europejskimi. Wiadomo że kampania oznacza, że ludzie na różne sposoby szukają możliwości nagłośnienia swojej politycznej postawy – stwierdził Jan Grabiec w TVP Info.

Grabiec: Tusk bardzo często spotyka się z rolnikami


Pan premier bardzo często spotyka się z rolnikami, wiele godzin odbył w ostatnich tygodniach. To zresztą ewenement, poprzedni premierzy z PiS-u nie spotykali się z rolnikami, premier Tusk spotyka się – stwierdził Jan Grabiec w TVP Info.

Grabiec: Gdybym był złośliwy, to bym powiedział, że posłowie PiS-u mówią, gdzie zamierzają się udać, bo ich kolega już tam jest

Gdybym był złośliwy, to bym powiedział, że posłowie PiS-u mówią, gdzie zamierzają się udać, bo ich kolega już tam jest. Sędzia Szmydt, kolega polityczny posłów PiSu, ale oczywiście te okrzyki tylko mają przykryć ich zdenerwowanie i jest faktem, że oni mają świadomość, że te powiązania były bardzo poważne, mają świadomość, że służby rosyjskie infiltrowały właściwie szczyty władzy – stwierdził Jan Grabiec w TVP Info.

Karczewski: Wystąpienie premiera Tuska jest efektem działania tych agentów, którzy są w Polsce

Wystąpienie premiera Donalda Tuska jest efektem działania tych agentów, którzy są w Polsce. Ten podział, to kopanie dołów, zachowuje się jakby był w opozycji. Przecież przez cztery lata, przez cztery miesiące mógł już tego agenta wyłapać, no mógł – stwierdził Stanisław Karczewski w programie „Kropka nad I”.

Pawlak: Emocje w Sejmie były dzisiaj bardzo duże, nie dziwię się, że premier w tak ekspresyjny sposób się wypowiadał

W Sejmie jest zupełnie inna retoryka, a w Senacie ta polityka wygląda bardziej rzeczowo. Emocje w Sejmie były bardzo duże dzisiaj, nie dziwię się też, że premier w tak ekspresyjny sposób się wypowiadał, natomiast bardzo ważne jest, aby w tej chwili struktury państwa zaczęły systematycznie i bardzo konsekwentnie pracować nad tego typu zagrożeniami. Afera z sędzią Szmydtem ujawniła, że dzisiaj potrzebne jest bardzo poważne potraktowanie działań agenturalnych – stwierdził Waldemar Pawlak w rozmowie z Moniką Olejnik w programie „Kropka nad I”.

Grabiec o słowach Tuska: Miał na myśli tych, którzy są agentami albo umożliwili rozwinięcie agentury rosyjskiej w ostatnich latach w Polsce. To m.in. politycy PiS

Tych [premier miał na myśli], którzy są agentami albo umożliwili rozwinięcie agentury rosyjskiej w ostatnich latach w Polsce. To między innymi są politycy PiS, którzy albo przez świadome działanie albo przez zaniechania czy złą wolę doprowadzili do tego, że agentura rosyjska w Polsce rozwinęła się w sposób niesamowity – stwierdził Jan Grabiec w TVP Info.

Pełczyńska-Nałęcz o CPK: Nie chcę ferować wyroku, zostawmy tę sprawę ekspertom

Jest duże pytanie o lotnisko, czy potrzebujemy wielkiego lotniska i to jest także lotnisko cargo, czy potrzebujemy raczej lotnisk regionalnych. Ja uważam, że to naprawdę trzeba zostawić specjalistom i do takiego bardzo merytorycznego oglądu, nie chcę ferować takich prostych wyroków w te, czy we te, ale ta decyzja musi zostać podjęta szybko – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w TVN24.

Pełczyńska-Nałęcz: Musimy oprzeć się rosyjskiej agenturze, to jest naprawdę najważniejszy cel

Ja myślę, że najważniejsze jest to, żebyśmy sobie naprawdę uświadomili. Rosja ma bardzo rozbudowaną i ciągle rozbudowywaną agenturę anty-Unijną, anty-Polską, anty-demokratyczną, działającą coraz bardziej intensywniej w całej zjednoczonej Europie po to, żebyśmy się wszyscy z wszystkim pokłócili, bo podzieleni jesteśmy łatwiejszym łupem. Bylibyśmy, bo na razie nie jesteśmy, bronimy się, ale bylibyśmy łatwiejszym łupem dla rosyjskich działań destrukcyjnych. To jest naprawdę najważniejszy cel, żeby się tej agenturze oprzeć, żeby tacy ludzie jak agent Szmydt nie działali w Polsce, nie działali w UE i żeby wszyscy ludzie, którzy temu sprzyjali byli pociągnięci do odpowiedzialności – stwierdziła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w programie ,,Fakty po faktach” w TVN24.

Hołownia: Posłowie, którzy wpuścili protestujących rolników, złamali zasady bezpieczeństwa i zostaną ukarani

– PiS i Konfederacja wpuściły protestujących do Sejmu pod pretekstem uczestnictwa w komisji. Potraktujemy rolników z najwyższym szacunkiem. Otrzymają opiekę i możliwość zajęcia jednej z sal w Sejmie. Posłowie, którzy złamali zasady bezpieczeństwa obowiązujące w Sejmie, zostaną ukarani – przekazał Szymon Hołownia.