– Z całą pewnością chcemy wysłać do PE silną reprezentacje, chcemy wygrać te wybory, bo te wybory będą o tym, czy Polska w Europie będzie miała pozycję silną, czy wrócimy do pozycji lidera, którą kiedyś mieliśmy. Czy będziemy na marginesie Europy, może poza Europą a może jedynym naszym partnerem będzie Orban. W związku z tym wybieramy między Kamińskim, Wąsikiem, Kurskim a politykami, którzy rozumieją Europę, chcą pracować w Europie, mają tam partnerów, nie mają ambicji pouczania Europy jak trzeba żyć i funkcjonować, tylko chcą szukać kompromisów – powiedział Bartosz Arłukowicz w PR1.