– Osobiście miałbym tutaj dużą wątpliwość, to nie jest moja decyzja, bo Jacek Kurski już dawno temu wyszedł z roli czynnego polityka no i pytanie, czy tak można wychodzić, wracać. [Wyszedł] wtedy, kiedy został prezesem TVP, ewidentnie nie był czynnym politykiem, nie był posłem, nie był działaczem partii, chyba nie był członkiem partii. […] Tylko tak się składa, tutaj też jakby z całym szacunkiem dla Jacka Kurskiego, którego znam osobiście i lubię jest bardzo ciekawą osobą, natomiast to jest osoba, która dwukrotnie wychodziła z PiS i startowała przeciw PiS, więc bez przesady z tą legitymacją wyrytą w sercu. To trochę ta sama historia, no bo Daniel Obajtek, też znam, też niezwykle cenie. Ma ogromne sukcesy w zarządzaniu Orlenem, okres jego rządu w Orlenie to historyczne zyski, wielokrotnie większe niż wcześniej no i tu znów pytanie między światem biznesu a polityki – powiedział Marcin Horała w TVN24.