– Z pewnością Krzysztof Hetman on ogłosił już swoją decyzję i myślę, że akurat w przypadku tego parlamentarzysty to jest jak najbardziej uprawnione i powiedziałbym zasłużone, ponieważ rezygnując z części kadencji w PE wrócił do kraju. Wygrał mandat w trudnym okręgu na ścianie wschodniej, więc pomógł i uprawdopodobnił zwycięstwo nad PiS-em – stwierdził Piotr Zgorzelski w rozmowie z Renatą Grochal w programie „Bez uników” PR3.
– Giełdę [nazwisk] zdiagnozowaną lepiej ma pani redaktor niż ja, chociaż te nazwiska, które pani wymieniła są bardzo prawdopodobne, szczególnie jeśli chodzi o ministra Sienkiewicza, co do ministra Budki nie wiem – dodał.
– To nie jest ucieczka, to jest swoisty program zabezpieczenia interesów Polski w UE poprzez silną reprezentację, jeżeli te wybory przegramy, gdybyśmy je przegrali, oczywiście tak się nie stanie no to można powiedzieć, że ta frakcja eurosceptyków po prostu się zwiększy i oni będą grali na demontaż UE – kontynuował.