Live

Grabiec o słowach Dudy nt. Nuclear Sharing: Lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po

– To jest trochę zbyt daleko idąca deklaracja. Tak ważne kwestie, jak rozlokowanie w Polsce broni atomowej, gdyby w ogóle do niej doszło, najpierw powinna następować decyzja, a później powinno się ją komunikować, a nie odwrotnie. Żadnej decyzji w tej sprawie nie ma, nie ma uzgodnień w tej sprawie – powiedział Jan Grabiec w „Faktach po Faktach” TVN24, pytany o słowa prezydenta Andrzeja Dudy ws. udziału Polski w Nuclear Sharing.

– Rozważane są bardzo różne opcje dotyczące polskiego bezpieczeństwa, ale w żadnym wypadku rząd nie zatwierdził tego rodzaju stanowiska, ani MON, ani MSZ – kontynuował.

– Może lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po, bo dla Polaków to jest bardzo ważna kwestia. My żyjemy w szczególnym czasie, Polacy to czują, że perspektywa naszego bezpieczeństwa wymaga wzmacniania. I takie daleko idące deklaracje dotyczące zaangażowania Polski chociażby w obecność tutaj broni jądrowej, myślę że poruszają opinię publiczną – stwierdził.

– Dzisiaj publiczna dyskusja na ten temat przez osoby pełniące tak poważne funkcje, jak funkcja prezydencka, delikatnie mówiąc, nie służą naszemu bezpieczeństwu – ocenił.

Kierwiński: Inicjowanie poprzez media tak skomplikowanej dyskusji, jak ta o broni atomowej w Polsce, uznaje za szczyt politycznej niedojrzałości

Inicjowanie poprzez media – tak skomplikowanej dyskusji, jak ta o broni atomowej w Polsce, uznaje za szczyt politycznej niedojrzałości… – napisał na Twitterze szef MSWiA Marcin Kierwiński.

Kidawa-Błońska: Manowska blokuje działanie Trybunału Stanu

Na razie pani Manowska blokuje w ogóle działanie Trybunału Stanu, nie pozwala zebrać się, powinno to się odbyć na początku maja. Powinno być zwołane do 20 kwietnia to posiedzenie wszystkich członków. Nie może być tak, że w demokratycznym państwie jednoosobowo ktoś decyduje o wszystkim w tak ważnej instytucji – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w TVP Info.

Kidawa-Błońska: Polacy po 15 października mieli oczekiwania, że zmiany będą szybsze, ale wiedzą w jakiej jesteśmy sytuacji

To prawda, że Polacy po 15 października mieli oczekiwania, że zmiany będą dużo szybsze, ale też nie oszukujmy się też doskonale wiedzą w jakiej jesteśmy sytuacji, co możemy zrobić czego nie. Wiedzą, że bardzo dużo zależy od tego, czy prezydent podpisze ustawę, czy nie podpisze, czy skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego, więc Polacy mają tę świadomość, ale chcieliby na pewno jednej rzeczy zdecydowanie szybciej. Rozliczenia wszystkich nieprawidłowości zrobionych przez PiS, wszystkich złodziejstw i wszystkich tych rzeczy, które zdemolowały nasze życie społeczne – powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska w TVP Info.

Kidawa-Błońska: To dopiero początek drogi, ale Polacy wiedzą, że chcą demokratycznych wyborów

Wiemy, że to dopiero początek drogi, bo przed nami kolejne bardzo ważne wybory, więc jesteśmy zmobilizowani, ale przyznam, że niedziela, ta noc niedzielna, poniedziałek były bardzo przyjemne. Zawsze można coś poprawić, ale wiemy jedno, że Polacy wiedzą, że chcą demokratycznych wyborów, chcą wybierać ludzi, do których mają zaufanie, nie uwierzyli w zamach stanu i wierzą w polityków samorządowców, którzy chcą łączyć – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w programie „pytanie dnia” w TVP Info.

Grabiec pytany, ilu ministrów będzie startować do PE: Niezbyt wielu, ale kilku ich będzie

– Niezbyt wielu, ale kilku ich będzie – powiedział Jan Grabiec w „Faktach po Faktach” TVN24 pytany, ilu członków rządu będzie startować do Parlamentu Europejskiego.

– Nie potwierdzę nazwisk, bo Rada Krajowa, Zarząd o tym zdecyduje za kilkadziesiąt godzin. Ale nie jest tajemnicą, że rzeczywiście niektórzy ministrowie będą wśród tych kandydatów. Będzie też wielu posłów – mówił dalej.

Grabiec: W tym tygodniu będziemy rejestrować listy do PE, prawdopodobnie w środę podamy je do publicznej wiadomości

– Listy [do Parlamentu Europejskiego], będziemy je rejestrować w tym tygodniu, pewnie w środę po Radzie Krajowej podamy je do publicznej wiadomości. Tuż po długim weekendzie ruszamy z impetem w kampanię wyborczą, która będzie trwała 4 tygodnie. Z jednej strony krótka, ale z drugiej strony mam wrażenie, że Polacy trochę są zmęczeni tą ilością wyborów w ostatnich miesiącach – powiedział Jan Grabiec w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po Faktach” TVN24.

Duda: Politycy PO poprzez likwidację CBA chcą doprowadzić do tego, żeby walce z korupcją w Polsce został przetrącony kark

– To bardzo specyficzne, bo politycy PO, o ile pamiętam, przed laty gremialnie głosowali za powołaniem Centralnego Biura Antykorupcyjnego […] ale widocznie CBA bardzo im się naraziło przez te lata i dzisiaj chcą zlikwidować tę służbę, chcą doprowadzić do tego, żeby walce z korupcją w Polsce został przetrącony kark poprzez likwidację CBA, widocznie mają w tym interes – powiedział prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej, pytany o zapowiedź likwidacji CBA i zastąpienia go Centralnym Biurem Zwalczania Korupcji w strukturach policji.

Duda o udziale Polski w Nuclear Sharing: Wzmocniłby nasze bezpieczeństwo, dlatego podejmujemy temat, ale żadne decyzje nie są podjęte

– Ta kwestia rzeczywiście naszego udziału potencjalnego w Nuclear Sharing dotyczy NATO. […] To nie jest zagadnienie nowe, myśmy już wielokrotnie na ten temat mówili, wielokrotnie rozmawiałem na ten temat także z przedstawicielami naszego największego sojusznika, krótko mówiąc z prezydentami Stanów Zjednoczonych, ten Nuclear Sharing jako pewna idea i pewien sposób budowania sfery bezpieczeństwa jest realizowany przede wszystkim przez Stany Zjednoczone w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. W ramach Nuclear Sharing była rozlokowywana i jest rozlokowana broń nuklearna, chociażby w krajach europejskich należących do NATO, przynajmniej niektórych, na zachodzie Europy, to się działo przede wszystkim w czasach zimnej wojny, kiedy istniało wtedy realne zagrożenie imperializmem sowieckim – powiedział prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej.

– Dzisiaj imperializm rosyjski wraca […]. Trzeba na to reagować, dlatego mówimy od lat, że jesteśmy otwarci na kwestię rozmowy z naszymi sojusznikami, gdyby sojusznicy widzieli takie uzasadnienie i potrzebę, żeby rozlokować na zasadzie właśnie Nuclear Sharing broń nuklearną także na obszarze naszego kraju, to my jesteśmy gotowi podjąć tę rozmowę, podjąć tę dyskusję – kontynuował.

– Nie mamy wątpliwości, że obecność broni nuklearnej, w sensie instalacji, jej osłona, która jest zawsze elementem absolutnie koniecznym, realizowana przez kraje NATO-wskie ogromnie wzmacnia bezpieczeństwo państwa, w którym te instalacje się znajdują, w związku z powyższym mamy pełną świadomość, że w ramach bronienia nas przed jakąkolwiek agresją, ale nie bronienia w sensie dosłownym, tylko bronienia w sensie odstraszania, potencjalnie nasz udział w Nuclear Sharing z całą pewnością wzmocniłby naszą pozycję i wzmocniłby nasze bezpieczeństwo, dlatego podejmujemy ten temat, ale chcę bardzo mocno tutaj zaakcentować, żeby nie było żadnych wątpliwości, że żadne decyzje w tej materii nie są podjęte – mówił dalej.

– Rosyjskie władze stosują wrogą, agresywną politykę, która polega od lat na łamaniu wszelkich porozumień międzynarodowych, militaryzowaniu okręgu królewieckiego, gdzie najprawdopodobniej znajdują się instalacje nuklearne […] więc to Rosja tak naprawdę realizuje politykę ekspansji nuklearnej i zbliżania swojej broni nuklearnej do granic Sojuszu Północnoatlantyckiego i jeżeli dojdzie do Nuclear Sharingu to tak naprawdę będzie to odpowiedź na agresywną politykę i agresywne działania Rosji – dodał.

Kamiński: Zostało zrobione wszystko, co możliwe, żeby tę aferę wyjaśnić, ukarać sprawców

Zostało zrobione wszystko, co możliwe, żeby tę aferę wyjaśnić, ukarać sprawców i żeby wszystkie osoby zaangażowane poniosły wszelkiego typu konsekwencje, prawno-karne, jak i polityczne – stwierdził Mariusz Kamiński na komisji śledczej ds. afery wizowej.

Kamiński o aferze wizowej: Proceder został ujawniony, winni otrzymali zarzuty

W krótkim okresie czasu proceder został ujawniony, winni otrzymali zarzuty i poniosą odpowiedzialność karną, a osoba, która umożliwiła działania przestępcze na terenie MSZ-u, czyli wiceminister Wawrzyk, został zdymisjonowany z tego tytułu, poniesie też konsekwencje karne. Co więcej, chcę powiedzieć, że sprawa ta była niezwykle poważnie potraktowana i przeze mnie i przez innych ministrów – stwierdził Mariusz Kamiński na komisji śledczej ds. afery wizowej.

Tusk: Trójmiasto stało się kobietą w sensie politycznym

Trójmiasto stało się kobietą w sensie politycznym, zarówno Gdańsk, Sopot jak i Gdynia w drugiej turze wyłoniły prezydentki tych trzech miast. W ogóle nad morzem, bo to Kołobrzeg, Świnoujście, rzeczywiście kobiety biorą sprawy w swoje ręce. Doświadczenie mi podpowiada, jeśli chodzi o politykę, szczególnie samorząd, że to może być bardzo dobry trend. W samorządzie kobiety sprawdzają się bardzo często lepiej niż mężczyźni dzięki odpowiedzialności, czasami cierpliwości, mniejszej skłonności do kłótni – powiedział Donald Tusk na konferencji prasowej.