– Nie mówi się o tym, co dokładnie służby robią. Służby zajmują się Orlenem, jest kilka śledztw, niektóre z nich zresztą wynikają z działań jeszcze sprzed grudnia, za poprzedniego rządu służby również zajmowały się dość intensywnie Orlenem, więc w jakiejś mierze jest to kontynuacja – powiedział Tomasz Siemoniak w rozmowie z Dorotą Wysocką-Schnepf w „Pytaniu dnia” TVP Info.

– Nie ma w tym żadnego politycznego zlecenia, po prostu jest dbanie o interes państwa – zaznaczył.

– Trwają śledztwa dotyczące Orlenu, więc niewątpliwie [były] prezes, poprzednie kierownictwo tego koncernu jest w centrum zainteresowania służb i prokuratury. Jak, kto, czy stoi w samochodzie, czy przegląda materiały, dokumenty w siedzibie spółki – to już jest tajemnica służb i na pewno to śledztwo zmierza do formułowania zarzutów, aktów oskarżenia. Nie ma tu wątpliwości, że sprawy są bardzo poważne – podkreślił.