– Jeżeli mamy sytuację taką, że lekarz przekracza obowiązujące prawo, czyli np. nie kieruje kobiety do osoby, która byłaby w stanie wskazać, gdzie aborcja mogłaby zostać przeprowadzona, być może takie sytuacje powinny się nadawać czy to na odpowiedzialność dyscyplinarną, a może nawet w niektórych sytuacjach karną, natomiast myślę, że najczęściej to będzie kwestia odpowiedzialności dyscyplinarnej – powiedział Adam Bodnar w Trójce.