– Ja nie biegnę tak szybko teraz, a poza tym w ogóle nie biegnę zwykle w takich okolicznościach na scenę. Byłem wśród kierownictwa zwycięskiej partii, a kto jeszcze tam na sam koniec podbiegł, to tego nawet nie zauważyłem – powiedział Mateusz Morawiecki w „Graffiti” Polsat News, pytany o obecność Jacka Kurskiego na wieczorze wyborczym PiS.

– Od kilku miesięcy to dziennikarze TVN i „Gazety Wyborczej” kształtują telewizję publiczną, a wynik PiS jest zdecydowanie najlepszy. Wiec może warto się zastanowić, czy bez krzykliwej, napastliwej, agresywnej polityki telewizji publicznej wynik wyborów parlamentarnych nie byłby jeszcze lepszy. Zostawiam to do przemyślenia, ale ten wynik, który osiągnęliśmy bez telewizji publicznej, nie tylko wszystkich nas cieszy […], ale również daje do myślenia, jak przyczyniła się tamta agresywna kampania do naszego wyniku wcześniejszego – stwierdził.